Pielgrzymka-śladami-Św-Charbela-2022-programPobierz. Od 1 czerwca do 11 września: poniedziałek, wtorek, środa i piątek: od 9:00am do 3:00pm.
Zapraszamy do udziału w kolejnej pielgrzymce do Libanu! Oto nagranie z naszego pierwszego wyjazdu do sanktuarium wielkiego mistyka i cudotwórcy.www.charbel.c
PIELGRZYMKA DO LIBANU ŚLADAMI ŚW. CHARBELA - 9 DNI. Pielgrzymka małżeństw do Wilna . 20-04-2023 23-04-2023. Cena od: 1390 PLN. PIELGRZYMKA NA WĘGRY.
Sama pielgrzymka rozpoczyna się w Katedrze w Oviedo w centrum miasta. Szlak portugalski — Camino Portugues. Loty do Lizbony (jeśli zdecydujesz się na dłuższą wędrówkę) znajdziesz loty z dowolnego miejsca w Europie, a nawet na świecie. Z lotniska do centrum miasta — do katedry dostaniesz się metrem.
. PROGRAM: 1 DZIEŃ: Spotkanie z pilotem na lotnisku. Przelot do Bejrutu. 2 DZIEŃ: Przylot do Bejrutu. Transfer do hotelu. Zakwaterowanie i chwila odpoczynku po podróży. Śniadanie, a po nim zapraszamy na zwiedzanie Bejrutu: Stare Miasto, ruiny kościoła św. Ludwika, Pałac Prezydencki, Muzeum Narodowe, plac Męczenników, rzymskie łaźnie, bulwar Rausze, siedzibę rządu- tzw. Wielki Seraj (Grand Serail). Przejazd do Dajr al-Kamar, do pałacu Bejt ad-Din, arcydzieła libańskiej architektury XIX w., jednej z największych atrakcji Libanu. Powrót do Bejrutu. W miarę możliwości czasowych wizyta na cmentarzu, gdzie zostali pochowani Polacy, którzy przybyli tu z armią gen. Andersa. Przejazd do hotelu, kolacja, nocleg. 3 DZIEŃ: Śniadanie. Naszą pielgrzymkę rozpoczniemy od wizyty w 3 najważniejszych biblijnych miastach fenickich, wymienionych w Starym i Nowym Testamencie jako część Ziemi Obiecanej. Przejazd do Sydonu (Sajda), gdzie zobaczymy zamek krzyżacki, wielki meczet, muzeum mydła, stary port i rynek. Wizyta w Sanktuarium Matki Bożej Oczekiwania w Maghdouche. Wg. tradycji w tutejszej grocie Maryja czekała na Jezusa, który przybył do Tyru i Sydonu, aby nauczać. Maryja jako Żydówka nie miała prawa wejść do miasta pogańskiego, jakim był Sydon i oczekiwała w grocie. Następnie przejazd do Tyru– miasta wpisanego na listę dziedzictwa UNESCO. Stąd Fenicjanie wysyłali drewno cedrowe na budowę Świątyni Salomona w Jerozolimie i innych świątyń. Stąd św. Paweł wypłynął w swą trzecią podróż misyjną. Zobaczymy katedrę i bizantyjską nekropolię, tor wyścigów konnych, stare miasto. W miarę możliwości wizyta w Kanie. Miejscowi chrześcijanie wierzą, że obecna Kana jest miejscem gdzie wydarzył się cud opisywany w Piśmie Świętym Powrót do Bejrutu na obiadokolację i nocleg. 4 DZIEŃ: Śniadanie, wykwaterowanie. Przejazd do Groty Jeita– najciekawszej groty na Bliskim Wschodzie. Jaskinia została odkryta w 1836 r., ma łącznie 9 km długości, a zwiedzamy ją płynąc łodziami. Kamienne rzeźby zostały atrakcyjnie oświetlone, dzięki czemu wizyta w grocie to niezapomniane przeżycie. Następnie przejazd do Harissy– bardzo ważnego ośrodka pielgrzymkowego z Sanktuarium Matki Boskiej patronki Libanu. Na szczycie Harissa wznosi się, przypominająca swoimi kopułami cerkiew, katolicka bazylika św. Pawła. To tutaj w 1997 r. św. Jan Paweł II podpisał adhortację apostolską dla Libanu. W pobliżu mieszka też nuncjusz apostolski w Libanie i przedstawiciele Kościoła syriackiego. Wieczorem przejazd do hotelu w Byblos. Zakwaterowanie, obiadokolacja i nocleg 5 DZIEŃ: Po śniadaniu spacer po Byblos– mieście z historią sięgającą 7000 lat wstecz. W tej nadmorskiej miejscowości zachowały się fragmenty zabudowań z epoki kamiennej. Byblos jest też bezpośrednio łączone z powstaniem i upowszechnieniem alfabetu fenickiego, podłoża współczesnego alfabetu. Zobaczymy tu zamek krzyżowców, katedrę św. Jana Chrzciciela, rzymski teatr, perską fortecę. Po południu przejazd do pobliskiego Annaya, w którym znajduje się sanktuarium poświęcone wielkiemu maronickiemu zakonnikowi Św. Charbelowi. Dawniej był tu monastyr pod wezwaniem Świętego Marona. Wewnątrz monastyru pielgrzymi spotykają się z relikwiami Świętego i jego miejscem ostatniego spoczynku. Czas wolny na indywidualną modlitwę przy relikwiach świętego. Następnie wizyta w pustelni św. Piotra i Pawła, w której św. Charbel spędził ostatnie lata swojego życia. Ostatnim punktem będzie maronicki klasztor Bkerke- siedziba Patriarchy Maronitów. Powrót do Byblos na obiadokolację i nocleg. 6 DZIEŃ: Po śniadaniu przejazd do Jrabta, gdzie znajduje się sanktuarium św. Rafki, która jest patronką osób przewlekle chorych. Następnie przejazd do Kfifane– nawiedzenie sanktuarium św. Neemata Allaha Hardiniego, który był wychowawcą i nauczycielem św. Charbela. Powrót do Byblos. Czas wolny na zakupy. Wieczorem obiadokolacja i nocleg. 7 DZIEŃ: Śniadanie i wykwaterowanie. Przejazd do Bekaa Kafra– miejsca urodzenia św. Charbela. Skromy dom zamieniony w kaplicę oraz źródełko, które nigdy nie wysycha, przypominają o Świętym i jego dzieciństwie. Następnie przejazd do pobliskiego Baszarri, w którym urodził się słynny libański poeta Khalil Gebran, autor „Proroka”, dzieła przetłumaczonego na ponad 50 języków świata. Po drodze zobaczymy lasy cedrowe, które były wspominane w Starym Testamencie. Doceniła je Królowa Wiktoria, tworząc w XIX w. teren ochronny o pow. 102 ha. Pierwszym jednak, który wprowadził prawo ochrony cedrów, był cesarz rzymski Hadrian. Przejazd do Quozhalya, gdzie na wysokości 1000 znajduje się klasztor i ponad 300 samotni wykutych w skale. Główny monastyr jest pod wezwaniem św. Antoniego Egipskiego, patrona wszystkich ludzi obłąkanych i ludzi z problemami psychicznymi oraz słabościami nerwicowymi. W klasztorze znajduje się też pierwsza prasa drukarska sprowadzona na Bliski Wschód z Edynburga (w 1871 r.). Wieczorem przejazd do Trypolisu. Zakwaterowanie w hotelu, obiadokolacja i nocleg. 8 DZIEŃ: Po śniadaniu zwiedzanie Trypolisu– najważniejszego miasta północnego Libanu, drugiego co do wielkości miasta w kraju. Trypolis to przede wszystkim słynne bazary i labirynt wąskich uliczek z niezliczoną ilością warsztatów rzemieślniczych, sklepików i kawiarni. Zobaczymy tu Wielki Meczet, cytadelę, łaźnie, ruiny twierdzy krzyżowców. Czas wolny na zakupy. Wieczorem powrót do hotelu. Obiadokolacja i nocleg. 9 DZIEŃ: Śniadanie i wykwaterowanie z hotelu. Przejazd Doliną Bekaa do Baalbeck– „miasta Bogów”, wpisanego na listę dziedzictwa UNESCO. Zobaczymy tu pozostałości świątyni Jupitera (I w. świątyni Bachusa (II w. świątyni Wenus (III w. meczet Omajjadów (VIII w. Przejazd do Zahle– miasta poezji i wina, wpisanego na listę UNESCO (największe chrześcijańskie miasto na Bliskim Wschodzie, zamieszkane przez katolików- melchitów). Następnie wizyta w sanktuarium maryjnym. Przejazd do Anjar, w którym znajdują się najlepiej zachowane w całym Libanie zabytki z czasów panowania dynastii Omajjadów. Wieczorem przejazd do hotelu. Zakwaterowanie, obiadokolacja i nocleg 10 DZIEŃ: Po śniadaniu przejazd do Ghazir– niewielkiego, malowniczego miasteczka, które nie znalazłoby się na mapie, gdyby nie zbudowany na szczycie góry 525 klasztor św. Antoniego Padewskiego oraz jego blisko 250-letnia historia. Miejsce krótkiego pobytu Juliusza Słowackiego (napisał tu dzieło „Anhelli”). Klasztor dał schronienie również o. Ryłko oraz wielu innym Polakom w czasie II wojny światowej. Następnie przejazd do klasztoru Ain Warka (z XVII w.), gdzie siostry zakonne prowadzą szkołę z internatem dla dziewcząt. W klasztorze można kupić oryginalne rękodzieło i skosztować wyrabianych na miejscu słodyczy. Ostatnim punktem dnia będzie winnica Chateau Musar. Zwiedzimy winnicę, zapoznamy się z procesem produkcji, a na koniec będziemy mogli degustować lokalne wina. Wieczorem powrót do hotelu na obiadokolację i nocleg 11 DZIEŃ: Śniadanie, wykwaterowanie i przejazd do Bejrutu. Ponieważ to ostatni dzień naszej pielgrzymki, spędzimy go w spokojniejszym rytmie. Pospacerujemy wąskimi uliczkami w dzielnicy Downtown, zajrzymy na targ El Akel, gdzie będziemy mieli okazję kupić niepowtarzalne pamiątki i skosztować dań tradycyjnej kuchni libańskiej. Poszukamy także śladów znanych osób, które były związane z tym miastem: aktor Keanu Reeves, który urodził się w Bejrucie, czy Hanka Ordonówna, która spędziła tu ostatnie lata swojego życia. Wczesna kolacja i zakwaterowanie w hotelu. 12 DZIEŃ: wykwaterowanie z hotelu i przejazd na lotnisko. Przelot do Polski. ŚWIADCZENIA: – przelot samolotem, opłaty lotniskowe i bagaż, – transfery autokarem w Libanie, – zakwaterowanie: 10 noclegów w hotelach 3*, – wyżywienie: 10 śniadań, 10 obiadokolacji, – ubezpieczenie NNW, KL, CP, bagaż firmy Signal Iduna – opieka pilota, – składka na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny. UWAGI: Podany program jest ramowy. Kolejność zwiedzania ustala pilot w porozumieniu z lokalnym przewodnikiem, Codziennie planowana jest Msza Św., Na napiwki dla kierowców, przewodników i bagażowych należy przygotować kwotę 100$, Cena nie zawiera napojów do obiadokolacji.
Nazwa kraju pochodzi od starego wyrazu semickiego „Lubnan” – znaczy „biały jak mleko” i odnosi się do szczytów górskich Libanu, które prawie przez cały rok są pokryte śniegiem. Śródziemnomorski klimat Libanu stwarza dogodne warunki do uprawy drzew cytrusowych i figowych, drzew owocowych, winnej latorośli, a także oliwek, orzechów włoskich, bananów, palm daktylowych i innych. 1 DZIEŃ Spotkanie na lotnisku Okęcie w Warszawie o godz..... Odprawa lotnicza. 2 DZIEŃ Przylot do Bejrutu. Zakwaterowanie do hotelu. Śniadanie. Bejrut „City Tour”. Spacer na la Rouche - Gołębia Skała jest jednym z symboli Bejrutu dla miejscowych. Obiadokolacja. Nocleg 3 DZIEŃ Śniadanie. Sanktuarium św. Rafki - patronki cierpiących w Jaabata, i św. Hardini - mistrza nowicjatu św. Charbela. Byblos - wykopaliska fenickie z V w kościół św. Jana Chrzciciela, teatr rzymski i zamek krzyżowców. Obiadokolacja. Nocleg. 4 DZIEŃ Śniadanie. Sydon - Zamek Morza (XIII w.), Stare Miasto, targ i fabryka mydła (XV w.), Khan El Franj - karawanseraj (XVII w.). Tyr - nekropolie rzymskie i bizantyjskie, akweduktu i hipodromu (II w starożytne forum, port i termy rzymskie. Magdouche - Sanktuarium Matki Bożej Oczekującej. Obiadokolacja. Nocleg. 5 DZIEŃ Śniadanie. Annaya - Pustelnia św. Charbela i klasztor św. Maruna, z grobem św. Charbela. Procesja dziękczynna. Nowy kościół i pustelnia św. Piotra i Pawła, w której to Św. Charbel spędził ostatnie lata swojego życia. Powrót do Bejrutu, czas na spacer i odpoczynek na plaży. Obiadokolacja. Nocleg. 6 DZIEŃ Śniadanie. Bekaa (Andzar) - spichlerz Libanu. Baalbek (Heliopolis) - kompleks rzymskich świątyń Jupitera, Bachusa i Wenus. Przejazd Doliną Qadisha do Bakaa Kafra - miejsca urodzenia św. Charbela, zachowała się tutaj świątynia Wenus. Święta Dolina (OuadiQadisha) i Las Bożych Cedrów (HorshArz el-Rab). Obiadokolacja. Nocleg. 7 LIBAN Śniadanie. JeitaGrotto - najsłynniejsza libańska jaskinia o dwóch poziomach, górny zwiedza się pieszo, dolny - łodzią. Maronicki klasztor Bkerke - siedziba patriarchy maronitów. Harissa - narodowe sanktuarium ze statuą Matki Bożej Królowej Libanu. Ghazire - malownicze górskie miasteczko z zabytkowym klasztorem św. Antoniego Padewskiego (miejsce to odwiedził Juliusz Słowacki oraz wielu Polaków podczas II wojny światowej). Obiadokolacja. Nocleg. 8 DZIEŃ Wyjazd na lotnisko. Odprawa lotnicza. Przylot do Polski.
Dane kontaktowe: MARIANUM Sp. z Św. Bonifacego 9, Warszawa02-914, Polska Pielgrzymka samolotowa z Warszawy do Libanu Śladami św. Szarbela i św. Rafki BEJRUT – BYBLOS – SYDON – TYR – JEITA GROTTO – BKERKE – HARISSA – GHAZIRE – ANNAYA – DOLINA BEKAA – BAALBEK – QUADISHA – BAKAA KAFRA – SANKTUARIUM ŚW. RAFKI – KAFTUN 1 dzień WARSZAWA Zbiórka na lotnisku Okęcie w Warszawie: odprawa paszportowo-celna; przelot do Bejrutu w późnych godzinach wieczornych 2 dzień BEJRUT – BYBLOS – ANNAYA – BYBLOS Przylot do Bejrutu. Przejazd do Byblos, zakwaterowanie w hotelu, odpoczynek, późne śniadanie; przejazd do Annaya – wizyta w Pustelni św. Szarbela i klasztorze św. Maruna, gdzie znajduje się grób św. Szarbela. Msza św. przy grobie i czas na indywidualną modlitwę. Powrót do Byblos – zwiedzanie: wykopaliska fenickie z V w kościół św. Jana Chrzciciela, teatr rzymski i zamek krzyżowców. Obiadokolacja i nocleg w hotelu w Byblos. 3 dzień BYBLOS – KAFTUN – SANKTUARIUM MB ŚWIATŁA – BYBLOS Przejazd do Kaftun, zwiedzanie: prawosławny klasztor z najstarszą podwójną ikoną Matki Bożej i chrztu Jezusa z XI wieku oraz kościół św. Bachusa i Sergiusza z freskami z XII wieku. Przejazd do Sanktuarium Matki Bożej światła z przepiękną panoramą na Morze Śródziemne. Powrót do Byblos, czas na spacer i zakupy oraz odpoczynek na plaży; obiadokolacja i nocleg w hotelu. 4 dzień BYBLOS – JEITA GROTTO – BKERKE – HARISSA – GHAZIRE BYBLOS Jeita Grotto – najsłynniejsza libańska jaskinia o dwóch poziomach, górny zwiedza się pieszo, dolny – łodzią. Maronicki klasztor Bkerke – siedziba patriarchy maronitów. Harissa – narodowe sanktuarium ze statuą Matki Bożej Królowej Libanu. Ghazire – malownicze górskie miasteczko z zabytkowym klasztorem św. Antoniego Padewskiego (miejsce to odwiedził Juliusz Słowacki oraz wielu Polaków podczas II wojny światowej). Obiadokolacja i nocleg w hotelu w Byblos. 5 dzień BYBLOS – DOLINA BEKAA – BAALBEK – QADISHA – BAKAA KAFRA – BYBLOS Przejazd do Doliny Bekaa – spichlerza Libanu. Baalbek (Heliopolis) – zwiedzanie jednego z cudów starożytnego świata z kompleksem rzymskich świątyń Jupitera, Bachusa i Wenus. Przejazd do lasu cedrowego opisanego w Starym Testamencie. Przejazd Doliną Qadisha do Bakaa Kafra – miejsca urodzenia św. Szarbela. Obiadokolacja i nocleg w hotelu w Byblos. 6 dzień BYBLOS – BEJRUT – BYBLOS Przejazd do Bejrutu; nawiedzenie i Msza św. na terenie polskiego cmentarza (miejsce pierwszego pochówku Hanki Ordonówny; zwiedzanie Bejrutu: spacer uliczkami wśród odrestaurowanych budynków, meczetów i kościołów, wykopaliska z czasów rzymskich (I/II w. – dawne termy, agora, szkoła prawa rzymskiego) oraz zwiedzanie Muzeum Narodowego (kolekcja sztuki fenickiej, rzymskiej i bizantyjskiej). Naher Kalb – pogańskie miejsce kultu. Powrót do Byblos; obiadokolacja i nocleg w hotelu. 7 dzień BYBLOS – SYDON – TYR – MAGDOUCHE – BYBLOS Sydon – zwiedzanie: Zamek Morza (XIII w.), Stare Miasto, targ i fabryka mydła (XV w.), Khan El Franj – karawanseraj (XVII w.). Tyr – zwiedzanie: nekropolii rzymskich i bizantyjskich, akweduktu i hipodromu (II w starożytnego forum, portu i term rzymskich. Magdouche – Sanktuarium Matki Bożej Oczekującej. Obiadokolacja i nocleg w Byblos. 8 dzień BYBLOS – SANKTUARIUM ŚW. RAFKI – ANNAYA – BYBLOS Nawiedzenie Sanktuarium św. Rafki – patronki cierpiących i świętego Hardini – mistrza nowicjatu św. Szarbela. Ponowna wizyta w Annaya – pożegnanie ze św. Szarbelem w jego pustelni i klasztorze św. Maruna. Powrót do Byblos. Kolacja, nocleg. 9 dzień BYBLOS – BEJRUT – WARSZAWA Transfer na lotnisko, odprawa paszportowo-celna; przylot do Warszawy we wczesnych godzinach porannych. Cena zawiera: • przelot samolotem • przejazd klimatyzowanym autokarem w Libanie • noclegi w hotelu w Byblos (pokoje 2-osob.) • wyżywienie: 3 posiłki dziennie (śniadanie, lunch, obiadokolacja) • opłaty wstępów do zwiedzanych obiektów • opiekę duszpasterską (codzienna Msza św.) • polskojęzycznego przewodnika libańskiego na całej trasie • ubezpieczenie KL i NNW (zawiera ubezpieczenie od chorób przewlekłych) • składkę do TFG i TFP Uwagi: Uwaga! Paszport nie może zawierać izraelskich pieczątek I wpłata: 1500 PLN przy zapisie II wpłata: - do 15 września 2022r. - 1280 PLN + 960 USD
Rodzina i młodość Święty Charbel urodził się w Libanie. Jest to ziemia, która, jak mówi legenda, pamięta kroki Adama, który po wygnaniu z raju osiadł właśnie w Libanie. To tu sam Bóg, według innej legendy, zszedł na ziemię i zasadził cedry. Także na tej ziemi, w Sydonie i Tyrze nauczał Jezus, a w niewielkiej wiosce Maghdouche (20 km od Sydonu) w grocie oczekiwała na Niego Maryja. Święty Charbel (Youssef Makhlouf) urodził się 8 maja w 1828 roku w Bqaakafra, najwyżej położonej wiosce w Libanie, na wysokości 1800 m 140 km na północ od Bejrutu. Stąd rozciągał się widok na Wadi Kadisha - Świętą Dolinę, gdzie w licznych grotach żyli mnisi i pustelnicy. Rodzice byli żarliwymi katolikami obrządku maronickiego. Święty Charbel był najmłodszy z rodzeństwa, miał dwie starsze siostry i dwóch braci. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Rodzina miała skrawek ziemi, utrzymywała się ze zbiorów z własnej ziemi i hodowli bydła. Kiedy Youssef miał 3 lata stracił ojca. Matka wyszła ponownie za mąż za drobnego właściciela ziemskiego, uczciwego i pobożnego, który był stałym diakonem. Formacje duchowe, życie zakonne Święty Charbel w wieku 23 lat uciekł z domu i wstąpił do Klasztoru Matki Bożej, przyjął imię zakonne Charbel. Matka odnalazła syna, bezskutecznie błagała go, by wrócił do domu. Wkrótce poprosił o przeniesienie do klasztoru bardziej odizolowanego. Dzięki temu znalazł się w klasztorze św. Marona w Annaya. 1 listopada 1853 r. przywdział habit zakonny i złożył pierwsze śluby zakonne. Po złożeniu ślubów matka wróciła, aby odwiedzić syna. On jednak nie zgodził się na spotkanie. W 1853 r. został wysłany na 5 letnie studia teologiczne w Kfifane, okazując się jednym z najzdolniejszych studentów. Od swojego nauczyciela (Nimatullaha Al–Hardini, który został kanonizowany w 2004 r. przez Jana Pawła II.) i kierownika duchowego ze studiów, zwanego „świętym z Kfifane” nauczył się skrupulatnego przestrzegania reguły zakonnej, postu, umartwiania się i skromności stroju. Po ukończeniu studiów teologicznych 23 lipca 1859 roku brat Charbel przyjął święcenia kapłańskie i powrócił do Annaya. Wyróżniał się w ascezie, pracy oraz posłuszeństwem. Jego dzień wypełniony był modlitwą, pokutą i pracą. Był całkowicie obojętny wobec dóbr materialnych i własnej woli. Wyrzekł się pieniędzy. Zwykle pościł, niewiele sypiał. Mówił tylko wtedy, gdy go pytano i odpowiadał cichym głosem. Szybko zauważono, że ma powołanie do życia w odosobnieniu. Był łagodny, pogodny, zawsze uprzejmy i zagłębiony w modlitwie. Nosił zawsze kaptur opuszczony na oczy. Powyżej klasztoru, na wysokości 1378 m znajdowała się pustelnia św. Piotra i Pawła - erem dla trzech pustelników. 15 lutego 1875 roku, po 23 latach pobytu we wspólnocie zakonnej w Annai o. Charbel otrzymał pozwolenie na przeniesienie się do tego eremu. Jego cela była całkowicie pusta, miała tylko 6 metrów kwadratowych. Lampa i dzbanek były jedynym umeblowaniem. Łóżkiem był siennik z dębowych liści pokryty kozią skórą. Często kładł się na gołej ziemi. W koszu wiklinowym były Biblia, Naśladowanie Chrystusa, Żywot św. Antoniego Pustelnika i inne teksty ojców Kościoła, Wyznania św. Augustyna. W klasztorze jadał 2 razy dziennie zgodnie z regułą zakonną. Kiedy został eremitą jadał tylko raz dziennie, około 3 po południu. Jego posiłkiem była zazwyczaj zupa z jarzyn i kasza gotowana na oliwie, nie jadł mięsa. Podejmował liczne umartwienia, nigdy się na nic nie żalił, był zawsze uprzejmy i pogodny. Odejście do domu Pana Zmarł w wigilię Bożego Narodzeniu 1898r. Drogi do eremu zostały całkowicie zasypane śniegiem, do wysokości 1,5 metra. Stała się wówczas rzecz dziwna, otóż wszyscy okoliczni mieszkańcy otrzymali wewnętrzne przekonanie o śmierci o. Charbela i jego narodzeniu się do nieba. Młodzi mężczyźni wyruszyli z łopatami, aby odgarnąć śnieg. 25 grudnia, w dzień Bożego Narodzenia został pochowany we wspólnym grobie, przyległym do muru zewnętrznego klasztoru, poza klauzurą. W pierwszą noc po pogrzebie zauważono nad miejscem pochówku tajemnicze światło, widoczne w całej dolinie, podobne do światła elektrycznego, które świeciło przez 45 nocy od dnia pogrzebu. Oświetlało kopułę i mur klasztoru silniej niż światło dzienne. Wywołało to wielkie poruszenie. Tysiące chrześcijan i muzułmanów przybywało do grobu, aby zaobserwować to zjawisko. Niektórym nawet udało się otworzyć grób i zabrać kawałek ubrania czy kilka włosów z brody eremity. Ze względów bezpieczeństwa patriarcha maronicki nakazał przeniesienie ciała do klasztoru. Wówczas światło przestało się pojawiać. Osobliwości licznych cudów Grób o. Charbela został otwarty w obecności lekarza i innych świadków. Była w nim woda z mułem, ale zwłoki świętego pozostały nienaruszone. Ciało o Charbela wydzielało wspaniały zapach oraz płyn nieznanego pochodzenia (pewien rodzaj surowicy z krwią). Zostało ono obmyte, ubrane w nowe szaty i włożone do trumny, do schowka niedostępnego dla wiernych. Co dwa tygodnie zakonnicy musieli zmieniać szaty z powodu stale wydzielającego się płynu. Od tego czasu zaczęły się liczne uzdrowienia za wstawiennictwem o. Charbela. Dopiero 24 lipca 1927 roku ciało o. Charbela zostało włożone do metalowej trumny, ta zaś znalazła miejsce w marmurowym grobowcu w kościele klasztornym. Ponieważ w 1950 roku z tego grobowca zaczął wyciekać tajemniczy płyn, Patriarcha kościoła maronickiego wydał polecenie otwarcia grobu i ekshumacji zwłok. Ciało pustelnika wyglądało tak jak w chwili śmierci, nie wykazywało żadnych objawów rozkładu. Wydawało się, że o. Charbel śpi. Tajemniczy płyn nieustannie wydzielający się z ciała całkowicie skorodował metalową trumnę i przedziurawił marmurowy grobowiec. Po umyciu ciało o. Charbela przez kilka dni było wystawione na widok publiczny, a późnej złożone do grobowca i zacementowane. Tego roku odnotowano rekordową liczbę uzdrowień. Klasztor w Annaya stał się celem pielgrzymek, nie tylko dla chrześcijan, ale również dla muzułmanów. Ciało świętego było giętkie, w nienaruszonym stanie, ale zanurzone w tajemniczym płynie, który się z niego nieustannie wydobywał. Różnymi sposobami próbowano powstrzymać wydzielanie płynu, ale bezskutecznie. Ciało w ciągu 17 lat było 34 razy badane przez naukowców. Stwierdzili oni, że ciało o. Charbela zachowuje się w nienaruszonym stanie, wydzielając tajemniczy płyn dzięki interwencji samego Boga. W 1965 roku, pod koniec Soboru Watykańskiego, o. Charbel został beatyfikowany przez papieża Pawła VI, a został kanonizowany na placu Św. Piotra w Rzymie. Kilka miesięcy przed kanonizacją ciało zaczęło się wysuszać. Od tej pory miliony pielgrzymów przybywają do grobu Świętego Pustelnika, gdzie dokonują się cudowne uzdrowienia duszy i ciała, nawrócenia liczone w tysiące. 10% uzdrowień dotyczy osób nieochrzczonych (muzułmanów, druzów). Tajemnicza postać na fotografii Nikt za życia o. Charbela nie sfotografował go ani nie namalował jego portretu. Nikt poza braćmi zakonnymi nie widział jego twarzy. 8 maja 1950 roku stała się rzecz niezwykła. Kilku misjonarzy maronitów zrobiło sobie grupowe zdjęcie przed pustelnią o. Charbela. Po wywołaniu fotografii okazało się, że znalazła się na niej dodatkowa, tajemnicza postać, mnich z białą brodą w kapturze. Dopiero starsi zakonnicy rozpoznali w niej o. Charbela. Fotografia ta stała się wzorem dla wszystkich portretów, również tych wywieszonych na Placu Św. Piotra podczas beatyfikacji i kanonizacji. Libanka - Pani Nouhad Al Chami Współcześnie wyjątkowo osobliwy cud dokonany za wstawiennictwem św. Charbela wydarzył się w Libanie i dotyczył Libanki p. Nouhad Al Chami, matki dwanaściorga dzieci. 9 stycznia 1993r., gdy Nouhad miała 59 lat, dostała udaru mózgu z powodu niedrożności tętnic szyjnych, co spowodowało paraliż lewej połowy ciała. Miała ogromne trudności z mową, odżywiana była tylko za pomocą sondy. Szanse powodzenia operacji tętnic były według chirurgów minimalne. 18 stycznia została ze szpitala wypisana w stanie ciężkim, który ciągle się pogarszał. Jej najstarszy syn udał się do klasztoru Annaya i tam prosił Św. Charbela o uzdrowienie matki. Nouhad natomiast w domu gorąco modliła się do Maryi o uzdrowienie. Przed jej łóżkiem na komodzie stała figura Matki Bożej, do której cały czas modliła się. 22 stycznia kiedy zasnęła, miała dziwny sen. Śniła, że przy jej łóżku pojawili się dwaj mnisi Św. Charbel ze Św. Maronem w otoczeniu wielkiego światła. Jeden z mnichów powiedział: Jestem Św. Charbel, przyszedłem Cię zoperować. Przestraszona Nouhad Al Chami powiedziała do Matki Bożej, z figury której biła jasność: Maryjo, On przyszedł mnie zoperować, a nie ma nawet narzędzi chirurgicznych. Tymczasem święty rozpoczął operację bez znieczulenia. Chora czuła jego palce przecinające jej żyły i doznała silnego bólu, ale nie mogła ani krzyczeć ani bronić się. Na koniec drugi mnich, który okazał się Św. Maronem, poprawił jej poduszkę za plecami, pomógł usiąść na łóżku. Następnie podał jej szklankę wody. Powiedziała mu, że nie może pić normalnie bez słomki, bo ma sparaliżowany język. Zakonnik zapewnił ją, że jest już zdrowa. Powiedział: zoperowaliśmy Cię. Możesz chodzić, jeść, pić, pracować. Obaj zakonnicy zniknęli w tajemniczym świetle. Kiedy sen skończył się, Nouhad obudziła się. Ze zdziwieniem zobaczyła, że siedzi dokładnie tak, jak we śnie i zorientowała się, że może normalnie poruszać lewą ręką i nogą, jej paraliż ustąpił. Wstała sama, bez problemu zaczęła chodzić po pokoju. W łazience w lustrze zobaczyła, że po obu stronach szyi ma 12 cm długości rany pooperacyjne ze szwami (4 po prawej i 3 po lewej stronie), z których zwisały końcówki czarnych nici chirurgicznych. Szyja i koszula nocna były splamione krwią. Zrozumiała, że to co przeżyła było realne, chociaż nadzwyczajne i nieprawdopodobne. Po wschodzie słońca cała rodzina pojechała do klasztoru opowiedzieć o cudzie i podziękować Św. Charbelowi. Następnego dnia zgłosiła się do lekarzy, którzy ze zdumieniem stwierdzili uzdrowienie. Tak perfekcyjnie założonych szwów nigdy nie widzieli. Wiadomość o cudownym uzdrowieniu odbiła się głębokim echem w środkach masowego przekazu, w całym Libanie. Ludzie tłumnie przybywali do jej domu, aby naocznie przekonać się o cudzie. Proboszcz i lekarz rodziny poradzili jej, aby wraz z rodziną przeniosła się w inne, nieznane miejsce. Przeniosła się więc do syna. Tymczasem we śnie znowu ukazał jej się św. Charbel: Zoperowałem Cię, aby ludzie się nawracali, widząc, że zostałaś cudownie uzdrowiona. Wielu ludzi oddaliło się od Boga, przestali się modlić, przystępować do sakramentów, żyją tak, jakby Bóg nie istniał. Proszę Cię, abyś uczestniczyła 22 dnia każdego miesiąca we mszy św. w klasztorze Annaya. Na pamiątkę twojego uzdrowienia, do końca ziemskiego życia, w każdy pierwszy piątek miesiąca oraz 22 dnia każdego miesiąca, twoje rany pooperacyjne będą krwawić. Orędzia Świętego Charbela za pośrednictwem inżyniera elektronika Św. Charbel przekazuje swoje orędzia za pośrednictwem Raymonda Nadera, inżyniera elektronika, który jest dyrektorem katolickiej stacji telewizyjnej. Nader jest katolikiem, maronitą, zawsze poszukiwał głębszego życia wiarą i modlitwą. Od czasu do czasu późnym wieczorem oddalał się do jednego z pobliskich klasztorów, wyposażony w Biblię i świece, zgłębiał Pismo i szukał Boga w kontemplacji. 9 listopada 1994r., w przeddzień swoich 33 urodzin, wybrał klasztor w Annaya, gdzie 23 lata spędził Św. Charbel. W trakcie medytacji przeżył głębokie doznanie mistyczne, został przeniesiony w inny wymiar. Znalazł się w wielkim świetle. Czuł jakąś obecność obok siebie. Stracił naturalne zmysły, zyskał inne, kontemplował cudowne światło, które tysiące razy przewyższało światło słońca, było łagodne i delikatne, w które można było wpatrywać się bez zmęczenia się jego intensywnością i pięknem. To co przeżył wydawało mu się kilkoma minutami, a trwało w rzeczywistości 4 godziny. W drodze powrotnej, gdy przechodził obok figury Św. Charbela, stojącej na dziedzińcu klasztoru, poczuł silne pieczenie na lewym ramieniu. W samochodzie zobaczył 5 palców, jakby jakaś dłoń odcisnęła się na jego ramieniu. Ślad był otoczony czerwoną obwódką, jakby znakowany ogniem. Lekarze stwierdzili, że jest to oparzenie 2 i 3 stopnia, jednak ma kolor czerwony nietypowy dla oparzenia. Nader nie odczuwał jednak bólu. To znamię zagoiło się samorzutnie w ciągu 5 dni. Od tamtego czasu ponownie pojawia się za każdym razem, kiedy Św. Charbel powierza Naderowi jakieś przesłanie do ogłoszenia światu. Podczas wspomnienia Świętego Charbela, 28 lipca 1995 r. Raymond Nader przeżył nowe nadzwyczajne doświadczenie. Na końcu procesji do klasztoru Annaya zobaczył starego zakonnika, którego nie znał. Kiedy zbliżył się do niego, nagle zanikła wszelka wrzawa, ale w głowie Raymonda Nadera zaczął rozbrzmiewać głos nieznajomego zakonnika, który zaczął przekazywać mu orędzia. Orędziom zawsze towarzyszy chwilowe pojawienie się znaku na ramieniu Raymonda Nadera. Są one wezwaniem do pokuty, modlitwy, miłości bliźniego w celu budowania cywilizacji miłości. Obecnie za wstawiennictwem Świętego Charbela mają miejsce liczne cudowne uzdrowienia i nawrócenia, idące w dziesiątki tysięcy. Mnich za życia niewiele znany, obecnie na całym świecie jest otaczany coraz większym kultem, gdyż dzięki Jego wstawiennictwu ludzie odzyskują zdrowie duszy i ciała. Stał się naszym patronem, który oręduje skutecznie za nami u Boga.
pielgrzymka do sw charbela